Działania i wydarzenia

Pierwsza Uczta Sztuk za rządów Agona IV miała nadejść na kilka dni przed trzecią rocznicą objęcia przez niego funkcji głowy Kręgu Burz. Z oczywistych względów dla każdego Thylosianina jest to wyjątkowe święto, a w samej Dantaredze celebrowane jest ono równie hucznie jak choćby w Limossie czy Tarydze. Krąg Burz musi podjąć wszelkie możliwe starania, aby uczcić je należycie i złożyć wyrazy podzięki żywiołom i siłom tego świata za obdarzenie jego członków darem magii. Jest to też wspaniała okazja by wspomnieć imiona męczenników dla wolności sztuki magicznej i samego Alenity, twórcy podstaw filozofii Thylos. Choć początek planowania jest sprawą niecierpiącą zwłoki, są też inne sprawy którymi należy zająć się natychmiast a które od dłuższego czasu chodzą po głowie Ojca Burz. Na spotkaniu Małej Rady Agon IV przedstawił urzędnikom państwowym swoje pomysły, nad którymi następnie debatowali przez długie godziny.

Najpierw należy zająć się świętem. Gospodarzem nadchodzącej Uczty Sztuk będzie Limossa; Krąg Burz połączony jest z tamtejszą akademią magii umowami gwarantującymi wieczną przyjaźń, tak samo jak z resztą thylosiańskich miast. Od wielu lat nasi magowie kontaktują się w sprawie kolejnych odkryć i współpracują na arenie magicznej. Agon IV jest w stanie stwierdzić bez wątpliwości że choć łączą nas z nimi bardzo praktyczne stosunki, to jednak też serdeczne, bo i Thylosianin powinien być dla Thylosianina wsparciem, do czego doszli już nasi przodkowie po krwawej wojnie domowej i latach niestabilności.

Nikogo nie powinien jednak dziwić fakt, że Dantarega będzie starała się wyjść możliwie jak najlepiej na tle swoich konkurentów, Aletium i Tarigi. Agon IV musi zacząć od wytypowania składu czarodziejów pragnących reprezentować Dantaregę. Najbardziej oczywistymi kandydatami są członkowie Rady Stu realizujący badania finansowane z funduszy państwowych, ale prywatnych badaczy jest o wiele więcej, a i oni mogą mieć ciekawe pomysły. Stąd nakazuje się urzędnikom państwowym przeprowadzenie serii konkursów na wytypowanie interesujących badań i eksperymentów ostatnich lat, które mogą sprawić na innych państwach-miastach wrażenie; a najpewniej i na nas samych, taka jest potęga magii. Projekty badawcze które wymagają dofinansowania a mogą być zrealizowane w ciągu następnego pół roku także wchodzą w grę. Spośród nich wszystkich Agon IV wybierze najlepszy bądź najlepsze, które zostaną przedstawione w trakcie Uczty Sztuk. Kwota dofinansowania powinna być zaproponowana przez badacza-uczestnika, a decyzja o jego przyznaniu zapadnie po ogłoszeniu wyników konkursu.

Druga sprawa związana z organizacją dotyczy zwyczajowego wsparcia i dowodów przyjaźni, które miasta Thylos winny sobie okazywać niezależnie od okazji, ale na które teraz stanowczo przyszła pora. Chodzi mianowicie o dary z okazji Uczty Sztuk które Krąg Burz planuje przekazać sprzymierzeńcom z okolicznych miast. Zaklinanie magicznych przedmiotów jest jednym z podstawowych zajęć maga, ale za to wymagającym najwięcej kunsztu i zdolności artystycznych. Najbardziej uzdolnionym spośród burzowych zaklinaczy nakazuje się wykonanie podarunków dla rektorów akademii w Aletium, Taridze, Limossie, Kallios i Verracie. Wymogiem będzie tu aby wykonany przedmiot nawiązywał do ulubionej szkoły magii danego miasta; dla przykładu rektor akademii w Kallios powinien otrzymać przedmiot związany ze sztuką geomancji, Verrattianin - nawiązujący bezpośrednio do magii ognia.

Podarunki mają zostać przygotowane i na razie przetrzymywane w skarbcu Ojca Burz, aż do czasu wydania ich zainteresowanym na Uczcie. Reprezentował w doborze podarków będzie Agona IV jego Strażnik Skał, Calius Gram.

Wydatki: 50 sztuk złota na przygotowanie podarunków dla rektorów akademii magicznych.

Szalejące wokół Dantaregi po kilkanaście razy w miesiącu sztormy stanowią wyraz pierwotnej furii natury. Inkantacje magów wielokrotnie powstrzymywały napór burzy przed zrównaniem całego miasta z ziemią i pewnie gdyby Dantarega nie była przesiąknięta do cna magią, opierałaby się jej z wielkim trudem i znacznymi stratami. Po wielokroć też próbowano wykorzystać pioruny, wiatr i wodę celem osiągnięcia zarobku; z różnym skutkiem, ale na pewno nie takim które uczyniłyby z tych prób podstawę ekonomii Dantaregi. Po naradzie ze swoimi doradcami i innowatorami, Agon IV postanowił naprawić ten błąd.

Na klifach wybrzeży Dantaregi staną wysokie obeliski wykonane z metali nierdzewnych dobrze przewodzących elektryczność. Mają być potocznie nazywanymi 'łapaczami piorunów', bo i funkcję mają pełnić podobną, mianowicie wewnątrz konstrukcji zmagazynowane zostaną kryształy ogniskujące zdolne do przechowania znacznej ilości energii. Będą potrzebne przy realizacji dużych programów magicznych, na przykład przy projekcie Kręgu Burz na Ucztę Sztuk; nadwyżki mogą być spokojnie użytkowane przez magów w codziennych czynnościach, wspomagając ich naturalną wytrzymałość do przenoszenia splotów magicznych. Mag wyposażony w kryształ, perłę lub kamień ogniskujący powinien być w stanie wykonać inkantacje o wiele wyższej trudności.

Obeliski zostaną wybudowane na południowym i zachodnim wybrzeżu Dantaregi, na ziemiach najbardziej smaganych przez burze. Opiekę nad nimi sprawować będą członkowie Rady Stu odpowiadający za instytucje techniczne, chociaż bezpośredni nadzór programu będzie należał do Ojca Burz.

Wydatki: 150 sztuk złota na budowę obelisków łapiących pioruny i wyposażenie ich w środki zdolne do magazynowania tejże.

Bez różnorodnej ekonomii szybko pójdziemy w tył na tle sąsiadów. Stąd Ojciec Burz zasugerował, żeby wrócić do starych programów górniczych opierających się na eksploatacji skalistych wybrzeży i wysokich klifów Dantaregi. Niegdyś z tych skał wybudowane zostały szeregi murów miejskich, wiele budynków użytkowania publicznego i innych fortec w całym Thylos, głównie w dawniejszych czasach, gdy miasto było jeszcze eksporterem bloków skalnych. Powrót do kopania przy pomocy magii pozwoli Dantaredze na nowe, innowacyjne projekty budowlane, wzbogacenie swojego dochodu i wzmocnienie już istniejących struktur.

Doskonale nadają się do tego klify północno-wschodniego Półwyspu Burz, szczególnie wschodniego Zamurza, które nie zostało w ciągu ostatnich setek wchłonięte w przestrzeń miasta, ale które ma taki potencjał. Naturalnie bryły skalne będą przeznaczone zarówno na rynek lokalny, jak i na eksport, a pieczę nad całym projektem wydobycia ma objąć instytucja górnictwa i jej przedstawiciel w Radzie Stu. W okolicy ma zostać wyodrębniona przestrzeń magazynowa do składowania wydobytego surowca.

Wydatki: 100 sztuk złota na opłacenie programów wydobywczych przy najęciu magów odpowiedzialnych za kruszenie i magazynowanie bloków.

Utalentowany dyplomata Carimus Lelian nie może się marnować. Ojciec Burz zaplanował dla niego wyjątkowe zadanie, które ma przybliżyć nas do przyjaciół z Kallios i Verratty. Zostanie wysłany w dwóch kolejnych poselstwach, które mają wynegocjować zacieśnienie relacji handlowych pomiędzy Dantarygą a dwoma innymi miastami i jeżeli to tylko możliwe, zacieśnienie sojuszu między nimi z rozszerzenia umów o przyjaźni na rzeczywiste przyrzeczenie sojuszu. Powinno to być opłacalne dla obu stron; po pierwsze z założenia że Thylos jest braterską jednością, po drugie dlatego, że oznacza to jednocześnie niewchodzenie w strefy interesów pozostałych państw-miast które otaczają Dantarygę zupełnie.

Dantaryga jest chłonną gąbką, a jej magowie tylko czekają by móc rozejść się po Thylos oferując lokalne produkty i eksportując poszanowanie dla żywiołów. Członkowie Kręgu Burz są utalentowanymi magami mogącymi wspierać różne szkoły magii na przeróżne sposoby. Thylos jest zresztą regionem otwartym oddolnie, a ludzie na pewno z łatwością poradzą sobie w nowych, przyjaźniejszych warunkach ekonomicznych. Handel musi kwitnąć. Carimus Lelian spotka się z rektorami obu szkół i wynegocjuje w naszym imieniu korzystne dla obu stron umowy.

Wydatki: 25 sztuk złota na opłacenie misji handlowych do rzeczonych miast wraz z ekspedycją Carimusa Leliana.

Rada Stu zostanie najęta do ważnego zadania. W dniu pełni księżyca na nowowybudowane obeliski i morze na południe od Dantarygi rzucona ma zostać Inwokacja Pioruna - popisowy numer magów z Dantaregi, który sprowadzić ma na region potężną burzę. Po pierwsze po to by sprawdzić ich możliwości magiczne, a po drugie, by napędzić machinę energetyczną. Odpowiednie zabezpieczenia przed burzowymi sztormami Dantarega już posiada, stworzone w ciągu tysiąca lat egzystencji na mapie, dlatego całym zadaniem jest zorganizować rytuał. Dodatkowe środki wydane na jego realizację są bardzo skromne, ale rekompensuje je wprawa naszych magów.

Wydatki: 10 sztuk złota na akomodację magów biorących udział przy rzuceniu Inwokacji Pioruna na obszar.