Administracja

Największa terytorialnie Sicz, rządzona przez władcę ze stolicy kraju - sporego miasta Imardin, słynącego z miejskiej struktury kamienic, kościołów, licznych baszt i obszaru, jaki zajmuje. Imardin jest rozległy zarówno jako miasto obrębem murów, jak i terytorialnie - wokół wysokich, kamiennych fortyfikacji odgrodzone palisadą od terenów uprawnych pod miastem znajduje się Podgrodzie, które otacza miasto półokręgiem od strony morza Kankarskiego, gdzie znajdują się także doki i port.

Sicz Koronna jest chyba najbardziej uprzemysłowiona i najbogatsza - po krajobrazie wsi rozsiane są gdzieniegdzie młyny wodne i wiatraki, a w każdej większej wsi znaleźć można warsztat rzemieślniczy czy kuźnię. Ludzie tutaj żyją spokojnie, w rzemiośle, prowadząc czysto osiadły tryb życia, powiązany często z handlowaniem i zaawansowanym budowaniem różnych struktur w swoich wsiach. Można tutaj spotkać kozackie dworki, pomniejsze grody a czasami nawet skromne zamki należące do atamanów.

Ludzie tutaj mają czasami tendencje do zatracania się w życiu miejskim, hazardu i picia w karczmach.


Sicz cechująca się faktem dużego zaludnienia, skupionego raczej w rozsianych ośrodkach, niż w całej prowincji. Większość powierzchni zajmują gęste lasy i wzgórza, wśród których znajdują się małe wsie i grody. Obszar ten jest raczej pomimo gęstego zaludnienia dziki i poniekąd zaniedbany - ludzie tutaj lubują się w życiu głęboko w lasach i rzadziej używają koni niż inni kozacy. Stąd pochodzi większość żołnierzy służących jako piechota dla państwa.

Sicz Abalońska nie cechuje się także jakimś specjalnym porozumieniem z innymi Siczami. Ludzie tutaj nie są ciekawi świata, o ile nie przyniesie im to łupów. Są samowystarczalni, żyją głównie z lasu i swojej pracy. Pomimo tego, wielu kozaków Abalońskich lubuje się w barwnych i przyciągających wzrok, prostych strojach. Są oni trochę roztargnieni i nieokrzesani, ale nie zmienia to faktu, że to ludzie silni i zahartowani w boju, często walcząc pomiędzy sobą w waśniach sąsiedzkich bądź z rabusiami, którzy w Siczy się pojawią. Stolicą tej Siczy jest Abalon, nie za duże miasto położone na wzgórzu, posiadające kamienny zamek i spore terytorium pokryte wsiami.


Najmniejsza obszarowo prowincja pełna wysokich i stromych wzgórz, pokrytych rozlegle trawą i niską roślinnością. Teren tutaj jest niezbyt zagospodarowany, a wsie składają się głównie ze skupisk domów w których kozacy zajmują się hodowlą zwierząt, rzemiosłem i rybołówstwem. Rola spada tutaj na dalszy plan - zamiast zbóż handluje się tu częściej warzywa i owoce.

Znajduje się tutaj Wysoki Róg - potężna twierdza położona na stromej górze, na której rezyduję Orły. Atamanem jest bohater Siczowy Wilhelm Prajm. Ludzie tutaj są cisi i spokojni, chociaż Wysoki Róg słynie ze swej gościnności. Przywiązują sporą wagę do honoru i odwagi. Kultura tutaj jest prosta, ale również bardzo ważna, prawie tak samo ważna, co religia Siczy Prajmskiej. Z powodu licznych wzgórz i skalistych zboczy miejsce to nie nadaje się do używania koni tak często jak w innych Siczach, dlatego ludzie poruszają się zazwyczaj pieszo, bądź wozami po wytyczonych, brukowanych drogach.


Nie cechująca się niczym szczególnym Sicz z życiem nastawionym na wsie i zagrody, w których władzę trzymają pomniejsi atamani. Ludzie zajmują się końmi, uprawiają rolę, od czasu do czasu biją się ze sobą i pracują. Sicz wyróżniać się może faktem budowania tartaków i kamieniołomów w niektórych miejscach krainy, dla pozyskiwania surowca budulcowego. To tutaj także budowane są kopalnie i huty. Noryjsk jest zwykłym grodem, jak inne, tyle, że większym, a w obrębie jego murów mieszka Ataman Noran.


Sicz faktycznie nawiązująca do rzeki Drawy z powodu faktu, że część tej rzeki leży w terytorialnym zasięgu tej prowincji. Kozacy z okolic Grodu Niedźwiedziego wyjątkowo lubią rabować i plądrować za pomocą łódek. Są uniwersalni względem wojskowości, a co do gospodarki i kultury nie wyróżniają się niczym innym. Wiedzą, że mają ciężkie życie mieszkając na południu Siczy przy Drawie z powodu tego, że są bastionem Południa. Nie przejmują się tym jednak. Są wolni od trosk z tego powodu.


Sicz nastawiona przede wszystkim na morze i wszystko, co z nim związane. To tutaj największym zainteresowaniem cieszy się rybołówstwo, to tutaj kozacy pływają statkami i to tutaj walczą. Ziemie dzikie, skaliste, ale pełne także szerokich i rozległych dolin głębiej w kraju, gdzie można uprawiać skutecznie rolnictwo. Wybrzeże stanowi swoisty naturalny mur od strony morza wysokimi klifami. Kozacy tutaj są twardzi, spokojni i pracowici, chociaż często wybierają się bez wiedzy swojego atamana w długie wędrówki rabunkowe po całym Morzu Kankarskim i Morzu Kozackim - tym położonym na północny wschód od całej Siczy Drawskiej.


Odpowiednio do Siczy Południowej i Grodu Niedźwiedziego mamy tutaj do czynienia z Siczą Północną i Orlym Gniazdem, nazywanym bastionem północy. Cała Sicz jest chyba najbardziej ufortyfikowaną Siczą w całym państwie, zważając na fakt atamana, który jej przewodzi. Każda większa miejscowość posiada palisadę, a co znaczniejszy ataman posiada dworek bądź mały gród. Wysoką wagę ma tutaj obronność i handel pomiędzy poszczególnymi grodami i miasteczkami. Orle Gniazdo jest centrum całej Siczy, całkiem sporym miastem, do którego ściągają często atamani szukając rozrywki czy zajęcia.

Poza tym Sicz ta nie różni się zbytnio od innych. Może faktem dużej ilości atamanów, z których większość podlega Michałowi Drawskiemu, a całkowita reszta koronie.


Sicz bardzo dzika i niezorganizowana pod adresem administracyjnym. Jan Hubal nie ma władzy teoretycznie administracyjnej poprzez swoich podatników i urzędników. Jego władza w tym rejonie polega głównie na jego sile wojskowej oraz wpływach w kraju, jakie posiada jako Ataman Polowy Jan Hubal - człowiek surowy i srogi. W Siczy Kresowej przeważają małe osady przynależne do Jana Hubala. Rolnictwo i rzemiosło rozwijają się tutaj jak wszędzie indziej, chociaż Sicz Kresowa posiada spore stada koni, owiec i krów, które są pasane na szerokich połaciach ziemi. Teren tutaj jest praktycznie wszędzie płaski, a wzgórza są mało odczuwalne.

Kozacy są tutaj wyjątkowo żywiołowi, czasami walczą między sobą, chociaż zazwyczaj ściąga to gniew Jana Hubala. Większość kultury opiera się tutaj na wojskowości. Kozacy gnają po koniach, polując, ścigając się i bawiąc.

Zamek w Kilnie wcale nie jest dużym zamkiem, chociaż ufortyfikowanym dobrze. Nie posiada zbyt dużego zaludnienia, gdyż to jedynie posiadłość Jana Hubala, uznawana za stolicę Siczy Kresowej, gdyż w całej prowincji nie ma żadnego miasta, które mogłoby za stolicę uchodzić.