Działania i wydarzenia

Po długich naradach w zamkniętym gronie Najwyższego Kręgu, jego członkowie postanowili wezwać do siebie zarządców prowincji, przede wszystkim tych z Doliny Arnweda i Równiny Aragos by uzgodnić z nimi wypracowane rozwiązanie problemu. Gdy wszyscy zebrani zajęli swoje miejsca przemowę rozpoczął Reprezentant Najwyższego Kręgu, Agnos Draut:
- Najwyższy Krąg jest świadom różnych...emocji i odczuć jakie towarzyszą pojmanym zielonoskórym pracującym w naszych kopalniach i gospodarstwach, dlatego chcemy dojść w tej kwestii do konsensusu z całym społeczeństwem. Przygotowaliśmy projekt nowego prawa, na mocy którego, ustalenie to czy w danej prowincji wykorzystywanie orkowych i goblińskich jeńców do pracy będzie dozwolone będzie leżało w gestii zarządcy prowincji. Jednakże, prawo to obejmowałoby jedynie ewentualnych nowych jeńców. Ci z zielonoskórych którzy już wykonują przymusowe prace, pozostaliby tam na dawnych warunkach. Nie możemy pozwolić na puszczenie ich wolno - Draut znacząco spojrzał na zarządcę Równiny Aragos - nie weźmiemy na siebie odpowiedzialności za szkody jakiego mogą poczynić ci brutale na wolności. Ale, - Reprezentant przeniósł wzrok na wysłannika Doliny Arnweda - jeśli wyrżniemy wszystkich, teraz bezbronnych jeńców, nie będziemy lepsi od nich. Jeżeli której prowincje przyjmą prawo zakazujące trwałego niewolenia zielonoskórych, zawsze mogą sprzedać obecnych niewolników do miejsc, w których takiego prawa nie ma. W Sarencie z pewnością znajdzie się wielu chętnych na dodatkową tanią siłę roboczą. Ostatecznie nawet Najwyższy Krąg może być zainteresowany odkupieniem części z tych zielonoskórych niewolników. Tak więc, szanowni zarządcy, jak odniesiecie się do takiej propozycji?

W związku z rosnącą populacją miast Ligi Sarentyjskiej ważną kwestią stanie się zwiększenie wydajności rolnictwa by wyżywić nie tylko mieszkańców, ale także na eksport. W końcu terenu Pogórza Północnego i Równiny Aragos znakomicie nadają się do celów uprawy zboża. W tym celu zaproponowano stworzenie prostych konstruktów magicznych mogących usprawnić to przedsięwzięcie. Golemy rolnicze mogłyby znacząco odciążyć ludzi i zwierzęta w żmudnych i męczących lecz w zasadzie prostych pracach takich jak orka czy koszenie zboża. Powinno to znacznie przyśpieszyć prace polowe i zmniejszyć zapotrzebowanie na pracę ludzi, zwierząt i niewolników, których posiadanie jest już w wielu regionach kraju zdelegalizowane. Drugim rozwiązaniem w celu zwiększenia produkcji rolnej jest opracowanie przez alchemików nawozów polepszających urodzajność. Ważne jest jedynie by takie specyfiki najpierw gruntownie przetestować w środowisku kontrolnym zanim zostaną użyte na polach rolników. Aby uniknąć problemów z ewentualnymi "podróbkami" nawozów, ich produkcja zostanie objęta nadzorem Kolegium a pozwolenie na sprzedaż na wolnym rynku otrzymają tylko sprawdzeni kupcy. Rolnicy chcący zaopatrzyć się w konstrukty i/lub nawozy mogliby liczyć na ulgi podatkowe i rozłożenie ceny co droższych sprzętów na raty. Powinno to zachęcić ich do korzystania z tych nowych rozwiązań. Na opracowanie i wdrożenie konstruktów rolniczych i alchemicznych nawozów przeznaczono 350 złotych kręgów.

Ponadto Najwyższy Krąg podjął decyzję o eksploracji terenów poza obecnym terytorium Ligi. W pierwszej kolejności zostaje powołana grupa odkrywców mająca zbadać tereny na południe od Sarentu. W razie napotkania problemów powinni niezwłocznie powrócić i zdać raport. Na utworzenie tej ekspedycji przeznaczone zostaje 50 złotych kręgów.
Ekspansja pociągnie za sobą za pewne konieczność posiadania solidnej armii. Z tego powodu podjęto decyzję o utworzeniu po jednej kompanii piechurów i ostrzaków (300 złotych kręgów).

Na południowe tereny zamieszkane przez centaury wysłane dobrze zorganizowane poselstwo, którego celem będzie lepsze poznanie ich kultury i sposobu życia. Dzięki temu być może uda się dojść choć z częścią plemion do porozumienia bez rozlewu krwi i wybadać, które plemiona są skłonne do "podzielenia się" rozległym terytorium, a które nie. Poselstwo zostaje także wyposażone w dary dla plemion w łącznej wartości 50 złotych kręgów, na które mają składać się różnorakie towary wytwarzane w Lidze, od żywności po drobne magiczne przedmioty.

W innej części terytorium, w Dolinie Arnweda Najwyższy Krąg ogłasza nowe plany kolonizacji innych części Złotego Pasma. Zasobne w surowce góry stanowią ważny gospodarczo region, tak więc ważne jest umocnienie i poszerzanie tam naszych wpływów. Jak każdy wie, góry te są pełne orków, tak więc zostaje utworzona nowa kompania ostrzaków (-150 złotych kręgów) mająca za zadanie ochraniać akcję kolonizacyjną. Do tego z pewnością wielu mieszkańców gór sama chętnie ruszy by oczyścić okolicę z zielonoskórych i zdobyć nowe tereny bogate w surowce. Na kolonizację i ewentualne dozbrojenie ochotniczych sił zbrojnych zostaje przeznaczone 200 złotych kręgów.

Kierunek akcji kolonizacyjnej: